
Do Rady Miasta Kołobrzeg wpłynęła petycja podpisana przez mieszkańców Podczela, którzy sprzeciwiają się organizacji masowych imprez w tej spokojnej dotychczas dzielnicy.
Mieszkańcy podkołobrzeskiego Podczela protestują wskazując, że ta niewielka dzielnica nie jest przystosowana do organizowania wielkich koncertów muzycznych czy też pokazów militarnych z udziałem czołgów i śmigłowców oraz masowego napływu turystów. Podpisanych pod petycją 15 mieszkańców Podczela domaga się zaprzestania organizacji takich wydarzeń jak Sun Festival, Sunrise Festival, czy też Baltic Fly & Drive.
Autorzy petycji zwracają uwagę, że każdy z tych festiwali trwa kilka dni, a hałas generowany przez koncerty i próby dźwięku rozpoczyna się już w południe i trwa do wczesnych godzin porannych. Dodatkowo do Podczela przybywa w tym czasie około 20 tysięcy uczestników, co prowadzi do wzmożonego ruchu pojazdów i autobusów, dezorganizując życie lokalnej społeczności.
Mieszkańcy twierdzą, że letnie festiwale odbierają im możliwość spokojnego odpoczynku, a dodatkowo powodują degradację przyrody w pobliskim Ekoparku. W petycji pytają władze miasta, czy przeprowadzano pomiary poziomu hałasu oraz czy dokonano analizy operatu ornitologicznego, by ocenić wpływ wydarzeń na lokalną faunę i florę.
W złożonej do Rady Miasta petycji poruszono także kwestie bezpieczeństwa. W przypadku nagłej ewakuacji uczestnicy festiwali mieliby do dyspozycji wąskie drogi prowadzone przez ulicę Kresową oraz most wymagający remontu. Mieszkańcy domagają się również natychmiastowego zaprzestania prowadzenia ruchu ulicą Tarnopolską, która przebiega tuż pod oknami ich domów.
Kopię petycji przesłano także do Najwyższej Izby Kontroli, Komendy Głównej Straży Pożarnej, Ministra Klimatu i Środowiska, Głównego Inspektoratu Ochrony Środowiska oraz do Zarządu Osiedla Podczele. Mieszkańcy oczekują teraz reakcji i podjęcia przez władze odpowiednich kroków w celu ochrony ich interesów.
Pod koniec marca na posiedzeniu Komisji Skarg, Wniosków i Petycji Rady Miasta odbyło się spotkanie, na którym rozpatrywano tę sprawę. W debacie uczestniczyli autorzy petycji, mieszkańcy Podczela oraz radni osiedlowi i miejscy, a także pomysłodawca i organizator Sunrise Festival, który od kilku lat jest jednym z najbardziej popularnych festiwali muzyki elektronicznej – już nie tylko w Polsce, bo na imprezę przyjeżdża mnóstwo młodych fanów takiej muzyki z całej Europy.
Po krótkiej dyskusji radni zagłosowali za odrzuceniem petycji o zaprzestaniu organizowania festiwali na lotnisku w Podczelu. Radni argumentowali, że wydarzenia kulturalne odbywające się w Podczelu to ogromna promocja miasta. Na festiwale przybywa wielu młodych ludzi, którzy nie tylko uczestniczą w imprezach, ale również korzystają z lokalnej infrastruktury – wynajmują noclegi, robią zakupy i wspierają lokalnych przedsiębiorców.
Podczas komisji zadeklarowano, że wszystkie bieżące problemy zgłaszane przez mieszkańców będą na bieżąco rozwiązywane. Ostatecznie, głosami 5 radnych petycja została odrzucona, co oznacza, że nie będzie dalej procedowana.
Co na ten temat sądzą inni kołobrzeżanie? – Dzięki tym imprezom jest tylko mnóstwo hałasu i po tych dodatkowych gościach tylko przybywają góry śmieci. Nie zawsze w porę jest posprzątane i nie zawsze zieleń to zamaskuje, na co chyba liczą władze miasta. Ciekawe, gdzie trafiają zyski z tych festiwali, bo chyba nie do kasy osiedlowej. A tu droga się rozpada, jak się jedzie aż strach aby nie urwać koła od auta, a o prostych felgach można zapomnieć – narzekają malkontenci. – Najlepiej otworzyć tu dom spokojnej starości – jak w Kołobrzegu. Będzie całe wakacje cisza i tak są tu teraz prawie sami emeryci – mówią młodsi mieszkańcy, których cieszy obecna dopiero od kilku lat ta bogatsza oferta kulturalna.
Jolanta Wiatr
Fot. Pixabay – zdjęcie ilustracyjne