
Współczesny świat, choć pełen technologicznych innowacji i udogodnień, wciąż często pozostaje niedostępny dla osób z niepełnosprawnością wzroku. Jednym z kluczowych narzędzi wspierających ich samodzielność i orientację w przestrzeni są oznakowania dotykowe, a wśród nich szczególne miejsce zajmuje tyflografika – specjalistyczna grafika dotykowa.
Tyflografika to sposób przekazywania informacji za pomocą zmysłu dotyku. Obejmuje nie tylko opisy w alfabecie Braille’a, ale również wypukłe piktogramy, linie, struktury oraz plany przestrzenne – wszystko to, co może być wyczuwalne palcami i przekazywać obraz, którego nie da się zobaczyć. Tego typu rozwiązania pomagają osobom niewidomym i słabowidzącym zrozumieć układ przestrzenny danego miejsca, poznać wygląd przedmiotów lub dzieł sztuki, a także zdobyć wiedzę o ich przeznaczeniu czy historii.
Choć tabliczki z napisem w alfabecie Braille’a przy drzwiach są ważnym elementem dostępności, w rzeczywistości często okazują się niewystarczające. Osoba, która znajdzie się w nowym budynku, potrzebuje ogólnego planu, który pomoże jej zlokalizować interesujący ją pokój, wydział czy gabinet. Tutaj z pomocą przychodzi tablica tyflograficzna – plan budynku lub jego części, wykonany w formie dotykowej. Dzięki wypukłym liniom, punktom i opisom w brajlu użytkownik może zorientować się w przestrzeni i samodzielnie dotrzeć do celu.
Tyflografika znajduje zastosowanie w wielu miejscach:
Biurowce i instytucje publiczne – ułatwiają poruszanie się po budynku.
Muzea i galerie sztuki – umożliwiają osobom niewidomym poznanie kształtów eksponatów, np. dotykając wypukłych odwzorowań obrazów czy rzeźb.
Parki i ogrody – pomagają zapoznać się z rozmieszczeniem alejek, ławek, atrakcji przyrodniczych.
Obiekty sakralne czy historyczne – pozwalają poznać architekturę i znaczenie danego miejsca.
Tabliczki i plany dotykowe wykonywane są zazwyczaj z trwałych materiałów takich jak metal, aluminium czy tworzywa sztuczne. Często łączą w sobie informacje w brajlu z graficznymi elementami wypukłymi oraz zwykłym drukiem dla osób widzących, co czyni je uniwersalnymi i integracyjnymi.
Nie zawsze opis słowny wystarcza. Dotykowa forma informacji pozwala „zobaczyć rękami” – to możliwość ukształtowania wyobrażenia o obiekcie, zwierzęciu czy budynku. Umożliwia naukę, poznawanie świata, rozwijanie ciekawości i samodzielności. To także wyraz szacunku wobec różnorodnych potrzeb użytkowników przestrzeni publicznej.
Wdrożenie oznakowań dotykowych nie jest tylko kwestią dobrej woli – to odpowiedź na realne potrzeby osób z niepełnosprawnością wzroku. W miarę jak społeczeństwo staje się coraz bardziej inkluzywne, takie rozwiązania powinny stać się normą, nie wyjątkiem.
Dostępność nie oznacza obniżenia standardów – przeciwnie. To ich podniesienie do poziomu, na którym każdy człowiek, niezależnie od swoich ograniczeń, może funkcjonować z godnością i niezależnością.
Renata Bech
Fot. archiwum autorki