
Nasz redakcyjny kolega Andrzej Koenig po mistrzowsku czyta i pisze brajlem – wygrał konkurs
Od kilku lat w październiku koło terenowe Polskiego Związku Niewidomych w Tychach organizuje konkurs „Czytam i piszę brajlem”, które skierowane jest do osób niewidomych, ociemniałych i słabowidzących z terenów należących do okręgu śląskiego PZN. Nie inaczej było w tym roku, a konkurs był XVI edycją.
Celem konkursu jest doskonalenie umiejętności posługiwania się pismem punktowym, popularyzacja pisma punktowego wśród niewidomych oraz stwarzanie motywacji do podejmowania nauki Brajla. Konkurs organizowany był dla osób ze znacznym i umiarkowanym stopniem niepełnosprawności z tytułu narządu wzroku.
Uczestnicy tegorocznego konkursu mieli przygotować materiał w brajlu na wybrany przez siebie jeden z trzech tematów. W tym roku były to:
- Mój ulubiony film lub książka – streszczenie i refleksje
- Moje lato 2024r. przygoda ,wspomnienia , ciekawe zdarzenia przyrodnicze i osobiste
- Moja niepełnosprawność – problemy i najtrudniejsze doświadczenia
Z nadesłanych prac konkursowych trzyosobowe jury po sprawdzeniu wyłoniło pierwszą szóstkę konkursu, a na podium wygląda to następująco:
I miejsce Andrzej Koenig (zwycięstwo również w 2023 roku)
II miejsce Wiesława Ślawska
III miejsce Małgorzata Ziębińska
Temat zwycięskiej pracy to „Moja niepełnosprawność”, która została napisana systemem pisma punktowego i zajęła prawie 5 stron kartki A4. - W swojej pracy sięgnąłem do początków mojej ślepoty czyli do października 2012 r. i przedstawiłem ciężkie początki po utracie wzroku, niemoc w odnajdowaniu się w nowej rzeczywistości, pierwsze kroki z pismem punktowym, kurs orientacji przestrzennej z białą laską. Pierwsze wyjścia poza miejsce zamieszkania tylko z białą laską, wyjścia na filmy z audiodeskrypcją czy do teatru również na spektakle przygotowane dla niewidomych. Człowiek całe życie się uczy. Gdy pogorszy się zdrowie, stanie się niepełnosprawnym to czeka na niego wiele niespodzianek, przeszkód, różnego rodzaju barier czy kłopotów – powiedział Andrzej Koenig.
- Był 2012 rok, 17 wizyt w katowickiej klinice na ul. Ceglanej, 3 zabiegi witrektomii, oczekiwanie na poprawę wzroku, kontrole i 17 października po kolejnym zabiegu będącym ostatnią nadzieją zgasły moje „żarówki” i nie pracują do dziś. Na początku było ciężko pogodzić się z nową rzeczywistością nauczyć się żyć na nowo. Przez pół roku siedziałem w pokoju, opuszczając go sporadycznie na posiłki czy wyjścia do lekarza. Jak sobie poradzę bez wzroku, nic sam nie zrobię nie wyjdę sam poza mieszkanie, co ze znajomymi ,itp. Jak się odnajdę w tym wszystkim? Nie nadaje się do niczego. Kontakt ze znajomymi, których miałem mnóstwo skończył się nagle jak mój wzrok.” – to początek pracy, która zwyciężyła w tegorocznym konkursie.
Uroczyste ogłoszenie wyników miało miejsce 23 października br. podczas obchodów dnia święta Białej Laski. W swoim przemówieniu prezes zarządu koła Mariusz Partyka określił rehabilitację osób niewidomych jako główny cel działalności koła. Podkreślił też ogromne znaczenie, jakie w procesie rehabilitacji i w ogóle w życiu osób niewidomych ma pomoc i szeroko pojęte wsparcie realizowane przez osoby widzące.
Konkurs organizowany przez tyskie koło PZN cieszy się dużym zainteresowaniem i prace, które napływają do konkursu są przygotowane starannie, uczestnicy poruszają czasem bardzo osobiste wspomnienia. Większość z uczestników jak złapie bakcyla to z niecierpliwością oczekuje na kolejną edycję, która ma miejsce zawsze w październiku.
XVI Konkurs Brajlowski „Piszę i Czytam Brajlem” został sfinansowany z Budżetu Miasta Tychy.
(RED)
Fot. Archiwum Andrzeja Koeniga