
Sensory typu CGM to niepozorne urządzenia, które pomimo niewielkich rozmiarów mogą całkowicie odmienić życie osób zmagających się z cukrzycą. Najczęściej zakładane są one na ramieniu lub na brzuchu diabetyka. Wyposażone są w niewielką igłę, która mierzy poziom glukozy we krwi.
Cukrzyca jest chorobą cywilizacyjną, nazywaną niezakaźną epidemią XXI wieku. Może rozwijać się powoli i w każdym wieku. Choruje na nią wiele osób, ale znaczna część o tym nie wie. Stanowi ona coraz większy problem zdrowotny i społeczny. W Polsce choruje na nią przeszło 3 mln osób, a przewiduje się, że do 2030 roku co dziesiąty Polak będzie zmagał się z tą chorobą.
W przypadku cukrzycy niezwykle ważną rolę odgrywa wczesne rozpoznanie, znajomość niepokojących objawów oraz właściwa kontrola choroby. Przez długi czas KONTROLOWANIE POZIOMU CUKRU WE KRWI wiązało się z regularnym nakłuwaniem palca (NAWET KILKA RAZY DZIENNIE) i korzystaniem z glukometru, co było uciążliwe i niekomfortowe, szczególnie w przypadku młodszych pacjentów. Większość osób z cukrzycą właśnie w ten sposób kontroluje codziennie poziom glukozy w organizmie.
Teraz właśnie dzięki rozwojowi medycyny osoby zmagające się z cukrzycą mogą prowadzić normalne życie, przy czym nie mogą zapominać o konieczności ciągłego kontrolowania poziomu glukozy we krwi. Obecnie dostępne są nowoczesne rozwiązania, które eliminują ten problem czyli nakłuwanie palca. Przykładem są sensory wykorzystywane do nieprzerwanego monitorowania glikemii.
Wszystkie dane (poziomy) przesyłane są z sensora w czasie rzeczywistym i można je przeglądać na dedykowanym odbiorniku lub smartfonie. Glukometry służą do rejestrowania punktowych pomiarów, sensory pracują natomiast przez całą dobę. Dzięki temu osoba wyposażona w sensor ma szczegółowy wgląd w wahania cukru, co jest niezwykle przydatne podczas konsultacji z lekarzem specjalistą. Osoba, która ma założony prawidłowo sensor sparowany z odbiornikiem lub smartfonem w przypadku zbyt wysokiego lub niskiego poziomu sensor wysyła powiadomienie, ostrzegając pacjenta o problemie. Dzięki temu osoba z cukrzycą może uniknąć poważnych problemów zdrowotnych.
Sensory pozwalają na stałe monitorowanie poziomu glukozy i mają istotny wpływ na komfort pacjentów oraz ich bezpieczeństwo. Największym udogodnieniem jest możliwość rezygnacji z wielokrotnego nakłuwania palców. Raz założony sensor do monitorowania glikemii działa od kilku dni do dwóch tygodni, co przekłada się na większą swobodę w codziennym życiu.
Drugą równie ważną korzyścią wynikającą ze stosowania sensora jest dostęp do szczegółowych danych i możliwość obserwowania, jak poszczególne posiłki lub aktywności wpływają na poziom cukru. Zebrane dane można łatwo udostępnić specjaliście lub rodzinie, co zwiększa bezpieczeństwo cukrzyków.
Alarmy, które ostrzegają o ryzyku wystąpienia hipoglikemii (chodzi o stan, w którym poziom cukru we krwi spada poniżej normy) lub hiperglikemii (poziom cukru we krwi jest zbyt wysoki) pozwalają z wyprzedzeniem osobie chorującej na cukrzycę odpowiednio zareagować, co najczęściej oznacza wypicie soku, zjedzenie przekąski (w przypadku niskiego poziomu cukru) lub podanie insuliny (w przypadku wysokiego poziomu cukru).
Osobiście od trzydziestu lat choruję na cukrzycę, a w wyniku powikłań cukrzycowych od końca 2012 roku jestem ociemniałym. W połowie maja mam kontrolną wizytę u lekarza diabetologa i najprawdopodobniej będę miał założony sensor do całodobowej kontroli poziomu cukru. Czy założono sensor, jak to działa z udźwiękowionym smartfonem u osoby ociemniałej itp. Z przyjemnością podzielę się po jakimś czasie używania sensora.
Decyzję o ewentualnym zakupie sensora do pomiaru glukozy najlepiej podjąć po konsultacji ze swoim lekarzem diabetologiem. Podczas takiej wizyty u lekarza specjalisty pacjent powinien dowiedzieć się, czy w jego przypadku ciągłe monitorowanie glikemii jest uzasadnione, a także w jaki sposób należy prawidłowo interpretować zebrane dane.
Andrzej Koenig, ociemniały
Fot. Pixabay